Dieta podczas karmienia piersią Najczęstszą przyczyną stosowania diety eliminacyjnej przez mamy karmiące piersią jest obawa przed alergią. Działając na własną rękę często młode mamy prowadzą do stworzenia złej i niezbilansowanej diety, co z kolei przekłada się zarówno na ich samopoczucie, jak i zdrowie dziecka.
Iwona W. com/lacoccopl Temat: Dieta mamy karmiacej:) Dziewczyny Podzielcie sie swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem na temat naszego jedzenia-jak tu zrobić zeby było dobrze. Ja trzymałam sie tego:) Do pierwszego większego wzdęcia gdzie myślałam ze jest to kolka. Teraz nie jem nic co by pochodziło od drób i laktacyjna lub jakieś wynalazki ziołowe:mięta,koper włoski(Plantex).Kilka warzyw i przede wszystkim tyle:)Echh po tym wydaje mi sie ze mój pokarm jest mniej wartościowy bo Mati-nasz miesięczny synek duzo czesciej jest głodny(i zarazem cięższy-bo widze ze ładnie przybiera)Ale moje piersi przeżywają kryzys(zwłaszcza lewy sutek który zwiększył swoja objętość-smaruje Bepathenem) bo jest ssanie co ok 1,5 godziny lub przez 1,5 zje jedna piers i jest mało-wiec daje na "dobicie" co myślicie o tym. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwona Kwiatkowska: Dziewczyny Podzielcie sie swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem na temat naszego jedzenia-jak tu zrobić zeby było dobrze. Ja trzymałam sie tego:) Do pierwszego większego wzdęcia gdzie myślałam ze jest to kolka. Teraz nie jem nic co by pochodziło od drób i laktacyjna lub jakieś wynalazki ziołowe:mięta,koper włoski(Plantex).Kilka warzyw i przede wszystkim tyle:)Echh po tym wydaje mi sie ze mój pokarm jest mniej wartościowy bo Mati-nasz miesięczny synek duzo czesciej jest głodny(i zarazem cięższy-bo widze ze ładnie przybiera)Ale moje piersi przeżywają kryzys(zwłaszcza lewy sutek który zwiększył swoja objętość-smaruje Bepathenem) bo jest ssanie co ok 1,5 godziny lub przez 1,5 zje jedna piers i jest mało-wiec daje na "dobicie" co myślicie o nie poradzę, bo tylko przez pierwszy miesiąc byłam na diecie, a potem to już jadłam wszystko. Wstrzymuje sie teraz tylko z grzybami, a tak to jem dosłownie wszystko co przed ciążą. A co do częstego karmienia. Niektórzy twierdzą (tracyy hogg- ja sie tego trzymałam) , że dziecko jeśli naje się do syta to znowu powinno dostać jeść nie szybciej niż po 2,5h. A jeśli płacze częściej to nie z powodu głodu. A wiadomo, że taki Maluszek zawsze ssie jeśli przystawiony jest do piersi... Temat: Dieta mamy karmiacej:) Joanna Marć: A co do częstego karmienia. Niektórzy twierdzą (tracyy hogg- ja sie tego trzymałam) , że dziecko jeśli naje się do syta to znowu powinno dostać jeść nie szybciej niż po 2,5h. A jeśli płacze częściej to nie z powodu głodu. A wiadomo, że taki Maluszek zawsze ssie jeśli przystawiony jest do piersi... Ja się zgadzam, najłatwiej niestety jest podać płaczącemu dziecko pierś, nie wnikając w powody płaczu. Nawet moja mama na każde miauczenie dziecka sugerowała, że pewnie jest głodny. Ja natomiast nie dałam się, skoro dziecko jadło do syta (ssało do momentu aż samo przestawało jeść, nie zabierałam mu piersi, sam kończył) to uznawałam, że nie może być głodny chwilę po jedzeniu. Co do diety - stosowałam mniej więcej tą samą, ale równiez jedynie przez miesiąc. Uznałam, że dzieciaczek w końcu musi przyzwyczaić swój żołądek do czegoś innego niż tylko gotowany drób. Ważne jest tylko aby rozszerzać dietkę powoli i produkty "podejrzane" wprowadzać w niewielkich ilościach na początek, czyli nie rzucić się np. na smażone schaboszczaki i jeść je non stop przez tydzień ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 17:05 konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) ja wyszlam z zalozenia ze zadnej diety stosowac nie bede i niestety, najpierw pojawila sie alergia na cytrusy (ktore ja uwielbiam) , wyszla po grejpfrutach, wysypka na twarzy plus oczywiscie sluz w kupce. potem po mleku srednio reagowala (chociaz nie pijam praktycznie), potem po czekoladzie. i tak sie posypalo po kolei, glownie po sluzowatych kupkach widze. teraz jadam bardziej jalowo. od poczatku nie jadlam tylko potraw wzdymajacych, typu straczkowe, gotowane jaja i przyprawy ostre. co do karmienia co 2,5 h piekna teoria ale niestety nie sprawdza sie zawsze jesli dzidzia ma kolki objawiajace sie silnymi ruchami jelit w trakcie jedzenia. wtedy zaczyna szarpac sie i plakac, az w koncu musze odstawic. wtedy mala sie nie najada i czasem prosi za godzine znowu. ale to zdarza sie raz dziennie wlasciwie. kiedys byla dyskusja na temat karmienia na zadanie. wydaje mi sie ze kazda z nas wlasciwie tak karmi, ale te mamy ktore karmia co 2, 3 h karmia na zadanie madrze, tzn. potrafia rozroznic inne potrzeby dziecka. bo na zadanie to nie znaczy wsadzic cycka jak dziecko sie zsikalo, albo jak potrzebuje cos innego, co niestety najczesciej tak wyglada. byl placz - cycek. to nie jest na zadanie, to jest niemadre. ale na pewno kazda z nas miala takie momenty ze cycek byl niezbedny, chcby przy skokach, gdzie apetyt wiekszy i plan karmienia sie Agata N. edytował(a) ten post dnia o godzinie 07:47 konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ja jem wszystko od 3 tygodnia. Przez pierwsze dwa była ścisła dieta (w moim przypadku wątrobowa, czyli hard core). Potem, jak mi wyniki wróciły do normy, to jadłam wszystko. Po tym szpitalnym jedzeniu, to przyprawy mi nie smakowały, ale z czasem i to wróciło. Po 3 miesiącach wiem, że nie (śluz w kupie): kapusta biała i różowe winogrona. Niedobry jest też surowy por i śledzie - mleko niesmaczne się robi i jest wesoło z karmieniem. Reszta jest OK. Nie jadłam jeszcze smażonego mięsa (nie przepadam), ale nie sądzę, żeby coś się działo. Co do dawania cyca - Szymek dosłownie tydzień temu się "wylizał" z ciągłego wołania o mleko. A tak, to było nieciekawie - wiecznie głodne, wiecznie spragnione, nic innego go nie interesowało. fakt, że teraz zaczął się powoli po świecie rozglądać i nie ma tyle czasu na jedzenie :) Pediatra mi powiedział, że to ssanie na okrągło to wynik wcześniactwa - organizm chciał nadrobić przynajmniej trochę. konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwonko dajesz nadzieje nam, mamom ktorych dzieci lubia wisiec na cycu :-) Temat: Dieta mamy karmiacej:) Iwona Kwiatkowska: Ja trzymałam sie tego:) weszłam na tą stronę z nadzieją,że wreszcie znajdę wskazówki co jeść w tych pierwszych tygodniach. Ale natknęłam się na ten sam problem co przy innych tego typu stronach: w jednym zdaniu jest napisane jedz bez obaw - w drugim ten produkt jest wykluczony. W jaki sposób stosować się do czegoś, co ma w sobie więcej sprzeczności i od razu widać, że nie opracował to nikt doświadczony i rzetelny? "Pij bez obaw: – jogurty naturalne, kefiry, maślanki Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, Jedz bez obaw: – soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców Uważaj na: – soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców" Temat: Dieta mamy karmiacej:) Hmm widzisz Magdo, musisz sobie sama sprawdzić i zdecydować, bo są zwolenniczki wyłącznie chudej diety typu gotowany drób z marchewką, ciemne pieczywo, żadnego nabiału, żadnej herbaty... i są zwolenniczki jedzenia wszystkiego oprócz rzeczy typowo wzdymających jak kapusta. Prawda jest taka, że jeśli dziecko ma mieć kolki, to będzie je miało, niezależnie od tego co zjesz. A uważać należy jedynie w kontekście alergii, ale to nie znaczy nie jeść w ogóle - zjeść i sprawdzić co się będzie działo. Edit: co do soków, dżemów itp. to odnoszą się one do konkretnych owoców, np. jabłko i jego przetwory można jeść bez obaw, z kolei cytrusy są alergizujące i tak samo mogą być z nich przetwory. Więc tak do końca sprzeczne to to nie jest ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:25 Temat: Dieta mamy karmiacej:) Magdalena Dominik: Iwona Kwiatkowska: Ja trzymałam sie tego:) weszłam na tą stronę z nadzieją,że wreszcie znajdę wskazówki co jeść w tych pierwszych tygodniach. Ale natknęłam się na ten sam problem co przy innych tego typu stronach: w jednym zdaniu jest napisane jedz bez obaw - w drugim ten produkt jest wykluczony. W jaki sposób stosować się do czegoś, co ma w sobie więcej sprzeczności i od razu widać, że nie opracował to nikt doświadczony i rzetelny? "Pij bez obaw: – jogurty naturalne, kefiry, maślanki Jedz ostrożnie: jogurty naturalne, kefiry, maślanki, Jedz bez obaw: – soki, dżemy, jogurty, galaretki z tych owoców Uważaj na: – soki, dżemy, jogurty i galaretki z tych owoców" To jest tak że mama karmiąca nie powinna być na żadnej diecie eliminacyjnej, no chyba ze lekarz stwierdzi u dziecka alergie na coś. Tylko to też nie może być tak że np. przy alergii na mleko krowie mama tak po prostu przestanie sobie jeść sery i pić mleko. Dieta prowadzona na własną rękę może prowadzić do poważnych niedoborów składników odżywczych u mamy, powinna być prowadzona z pomocą dietetyka. Można jeść wszystko, chodzi o to żeby nie objadać się np. kilogramem kiszonej kapusty czy tabliczką czekolada. Poza tym jak mama zje coś to najpierw musi to strawić jej organizm, dostać się musi to coś potem do jej krwiobiegu a stamtąd do pokarmu w piersiach i do dziecka a tam trawione itd. Można zjeść kawałek czekolady czy parę orzeszków i obserwować czy dzieciaczkowi nic nie jest. Myślę że po większej ilości czegoś wzdymającego to i mamie nie będzie zbyt komfortowo :) Temat: Dieta mamy karmiacej:) Monika Wąs: Hmm widzisz Magdo, musisz sobie sama sprawdzić i zdecydować, bo są zwolenniczki wyłącznie chudej diety typu gotowany drób z marchewką, ciemne pieczywo, żadnego nabiału, żadnej herbaty... i są zwolenniczki jedzenia wszystkiego oprócz rzeczy typowo wzdymających jak kapusta. Prawda jest taka, że jeśli dziecko ma mieć kolki, to będzie je miało, niezależnie od tego co zjesz. A uważać należy jedynie w kontekście alergii, ale to nie znaczy nie jeść w ogóle - zjeść i sprawdzić co się będzie działo. Edit: co do soków, dżemów itp. to odnoszą się one do konkretnych owoców, np. jabłko i jego przetwory można jeść bez obaw, z kolei cytrusy są alergizujące i tak samo mogą być z nich przetwory. Więc tak do końca sprzeczne to to nie jest ;o)Monika Wąs edytował(a) ten post dnia o godzinie 15:25 Co do kolek to różne są powody ich powstawania nie zawsze powodem jest alergia. Bywa czasem że niedojrzały jeszcze u takiego maluszka układ nerwowy nie radzi sobie z nowymi doznaniami i objawia się to właśnie kolkami. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) Chciałam zapytać, bo w necie jakieś strasznie te informacje sprzeczne... moje dziecko ma uczulenie na białko krowie i właściwie nie wiem w jakimi pokarmami mogę je zastąpić, żeby był wapń, bo to przecież na kości i zęby potrzebne. Jem ser biały i żółty kozi - mleka koziego nienawidzę, nie wiem czy to wystarczy... konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Jeżeli dziecko jest rzeczywiście uczulone na mleko krowie to nie powinnaś jeść żadnych produktów nabiałowych, ani sera, ani jogurtów, czasami nawet masła. Mleko kozie możesz sobie darować, też może szybko wywołać uczulenie. Można trochę mleka sojowego ale nie wszystkim smakuje. Sporo wapnia ma sezam, różne orzechy, szprotki (albo sardynki - już nie pamiętam) razem z ościami. Można poprosić lekarza o receptę na specjalne mleko dla alergików (hydrolizat) - pić dwie szklanki dziennie, jest trochę ohydne w smaku ale traktuj je jak lekarstwo. Możesz też uzupełnić wapń preparatami a apteki, około 1000 mg dziennie, najlepiej w 2-3 dawkach. Dobry jest dolomit, bo od razu z magnezem albo calcium 500 D, bo z dodatkiem wit. D3 Ja używałam na zmianę, trochę jednego, trochę drugiego. A przede wszystkim alergia u malucha powinna być stwierdzona na 100%. Najlepiej przez próbę prowokacyjną. Szkoda męczyć się niepotrzebnie. U nas niestety lekarze szafują tymi alergiami niemiłosiernie. Faktycznie, jeśli są przeprowadzane badanie okazuje się, że część dzieci wcale nie jest uczulona! Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) badań nie robiliśmy, ale mały dostał krost na całej buźce i ciemieniuchę po tym jak dwa dni z rzędu zjadłam bułkę z masłem i plastrem białego sera + na kolację też bułka posmarowana masłem a drugiego dnia bułkę z masłem (na śniadanie i kolację) i kawę zbożową z mlekiem (pół szklanki). Odczekaliśmy aż się wszystko wygoi i po 3 tygodniach dolałam znowu mleka do kawy zbożowej i krosty natychmiast. Dziękuję za nazwy preparatów :) będę korzystać. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) A czy mój maluch może mieć uczulenie na ser kozi? Czytałam, że jest bezpieczny. Jadłam już w prawdzie sery kozie i wszystko było ok, ale dziś znowu widzę znajome krosty na buźce a jadłam tylko właśnie ser, chudą wędlinę i jajka. konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) Krowa i koza są dość blisko spokrewnionymi gatunkami. Często maluch może szybko uczulić się również na białka z mleka koziego. Tak pewnie stało się i w Twoim przypadku. Nie zaleca się wtedy również mleka sojowego. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ewa Ł.: A czy mój maluch może mieć uczulenie na ser kozi? Czytałam, że jest bezpieczny. Jadłam już w prawdzie sery kozie i wszystko było ok, ale dziś znowu widzę znajome krosty na buźce a jadłam tylko właśnie ser, chudą wędlinę i jajka. Ewa, niekoniecznie od sera te krosty, jajka też mogą uczulać :( Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) Kurcze Asiu właśnie dzisiaj się zaczęłam zastanawiać nad tym... bo od momentu kiedy dostał tych krost odstawiłam całkowicie jakikolwiek nabiał i wykąpaliśmy go kilka razy w krochmalu i przeszło, ale... znowu się pojawiły na buźce, nie tak dużo, dosłownie z 10, ale są. No to ja znowu się zastanawiałam co jadłam a pozostał mi tylko dżem (jem truskawkowy i z czarnej porzeczki - bo to już jadłam i nic małemu nie było), wędlina drobiowa i super ekstra szynka no i właśnie jajka. Jednego dnia też zrobiłam sobie kisiel z kompotu truskawkowego. Wszystko odstawiłam (jadłam przez tydzień tylko wędlinę drobiową) i zacznę jeszcze raz testować. Ja jak byłam mała to miałam uczulenie jak zjadłam za dużo jajek (więcej niż 3 tygodniowo) może to też ma wpływ. Jak się okaże, że to jajka (a nie np. truskawki z tego kiślu) to chyba spróbuję jeszcze ostatni raz z tym serem. Ech trudne to dla mnie... nic nie wiadomo na pewno, wszystko metodą prób i błędów konto usunięte Temat: Dieta mamy karmiacej:) A może to nie żadna alergia tylko najnormalniejszy trądzik? Niemowlętom też się przytrafia. A jak wygląda, to chyba każda z nas wie, ewentualnie można dorwać najbliższego z brzegu nastolatka i porównać twarze własnego i cudzego dziecka :) Trzeba szukać najprostszych rozwiązań. Ewa Łukawska Continuous Improvement Manager, HTL-STREFA Temat: Dieta mamy karmiacej:) No już sama nie wiem, na mleko krowie to ma na pewno, bo mi to powiedziała lekarka jak przyszła a potem położna. Nie poddaję się, będę wprowadzać małymi kroczkami nowe produkty, pojedynczo. A o trądziku nie myślałam,bo jednego dnia krost nie ma a na drugi dzień nagle są np. 4, wykąpię go w krochmalu i znikają. Temat: Dieta mamy karmiacej:) Ewa Ł.: Kurcze Asiu właśnie dzisiaj się zaczęłam zastanawiać nad tym... bo od momentu kiedy dostał tych krost odstawiłam całkowicie jakikolwiek nabiał i wykąpaliśmy go kilka razy w krochmalu i przeszło, ale... znowu się pojawiły na buźce, nie tak dużo, dosłownie z 10, ale są. No to ja znowu się zastanawiałam co jadłam a pozostał mi tylko dżem (jem truskawkowy i z czarnej porzeczki - bo to już jadłam i nic małemu nie było), wędlina drobiowa i super ekstra szynka no i właśnie jajka. Jednego dnia też zrobiłam sobie kisiel z kompotu truskawkowego. Wszystko odstawiłam (jadłam przez tydzień tylko wędlinę drobiową) i zacznę jeszcze raz testować. Ja jak byłam mała to miałam uczulenie jak zjadłam za dużo jajek (więcej niż 3 tygodniowo) może to też ma wpływ. Jak się okaże, że to jajka (a nie np. truskawki z tego kiślu) to chyba spróbuję jeszcze ostatni raz z tym serem. Ech trudne to dla mnie... nic nie wiadomo na pewno, wszystko metodą prób i błędów Ewa u nas było podobnie, Lena miała czerwone, szorstkie policzki i zrobiło jej sie to pierwszy raz jak miała ze 3 miesiące, więc ja zamiast rozszerzać dietę to ją spowrotem zawężałam, doszło do tego że jak miała 4 mesiące to jadłam tylko pierś z kury, indyka, gotowaną marchewkę, buraczki, ryż, kaszę i ziemniaki. Wcześniej, do 3. miesiąca miała kolkę więc też niewiele jadłam. Wcześniej wydawało mi się że te czerwone poliki wyskakują jej po mleku i przetworach, po pomidorach, po rybach, a później to już sama nie wiedziałam po czym. 2 tygodnie jałowej diety i zaczęłam wprowadzać wszystko od nowa. Na dzień dzisiejszy Lena nie ma zadego uczulenia (chyba) chociaż nie wypróbowałam jeszcze surowych pomidorów (i tak na razie nie są najlepsze), czekolady i orzechów. Pozytywem tej sytuacji jest szybki powrót do wagi sprzed ciąży;) Ja nawet się przyzwyczaiłam do takiej diety, najgorsze jest jak sie nie wie co dziecku szkodzi, jak juz wiadomo to luz, mozna się na jakiś czas wyrzec;)Joanna K. edytował(a) ten post dnia o godzinie 21:34
Warto zrezygnować z noszenia biustonoszy z fiszbinami, a dziecko dobrze jest karmić tą właśnie piersią. W żadnych z tych schorzeń nie należy przerywać karmienia, które może przynosić ulgę. Jeśli mimo zastosowanych rad nie wiesz, co zrobić, gdy boli pierś przy karmieniu, skontaktuj się z położną, która powinna pomóc w tym
Skaza białkowa u karmionego piersią dziecka oznacza konieczność stosowania specjalnej diety. Mama karmiąca powinna wykluczyć ze swojego jadłospisu produkty mleczne, a także wołowinę czy cielęcinę. Dieta eliminacyjna wymaga pozostawania pod kontrolą lekarza, nie wolno wprowadzać jej na własną rękę. Skaza białkowa i karmienie piersią wcale nie muszą stanowić niebezpiecznego połączenia. Alergię na białko krowie u niemowlęcia zwykle podejrzewa się, gdy dziecko ma silne kolki, biegunki, często ulewa pokarm, wymiotuje, ma suche, zaczerwienione policzki, swędzącą wysypkę na skórze. Przy takich objawach alergii pokarmowej, lekarz zaleci, by karmiąca mama przez kilka tygodni stosowała dietę eliminacyjną. Jeśli w tym czasie symptomy zmniejszą się, najprawdopodobniej przyczyną dolegliwości jest skaza białkowa i będziesz musiała nadal stosować dietę. Jeśli nie, to znaczy, że niemowlę raczej nie jest uczulone. Spis treści: Skaza białkowa a karmienie piersią - co warto wiedzieć? Objawy skazy białkowej u karmionego piersią niemowlęcia Najczęstsze alergeny pokarmowe u niemowląt Skaza białkowa - czego nie jeść karmiąc piersią? Skaza białkowa u niemowlaka karmionego piersią - co jeść? Skaza białkowa a karmienie piersią - co warto wiedzieć? Nadal możesz karmić piersią, kiedy dziecko ma skazę białkową. Pokarm mamy zawiera przeciwciała, które mogą zapobiec wystąpieniu alergii. Uczulenie u niemowlęcia spowodowane czymś, co zjadła mama karmiąca, występuje stosunkowo rzadko. W takim przypadku najczęstszym alergenem okazuje się białko mleka krowiego. Jeśli twoje dziecko jest w grupie ryzyka (np. z powodu alergii u najbliższych krewnych), nie musisz profilaktycznie wprowadzać diety. Dopiero jeśli zauważysz objawy skazy białkowej u dziecka, lekarz pomoże ci tak skomponować jadłospis, żebyś mogła odkryć, co uczula twoje dziecko. Naukowcy udowodnili, że unikanie alergizujących pokarmów w czasie ciąży i laktacji, nie zapobiega alergii pokarmowej. Wiadomo jednak, że karmienie wyłącznie piersią może chronić dziecko przed wystąpieniem u niego uczulenia na mleko krowie oraz atopowego zapalenia skóry. Objawy skazy białkowej u niemowlaka karmionego piersią Skaza białkowa, czyli alergia pokarmowa, objawia się u niemowlaka pomiędzy 2. a 3. tygodniem życia dziecka, najczęściej w postaci wysypki na policzkach, uszach i tułowiu. Jednak mogą też występować inne objawy takie jak: atopowe zapalenie skóry (AZS), ulewanie i wymioty, kolki i zaparcia, biegunki ze śluzem lub krwią. Najczęstsze alergeny pokarmowe u niemowląt Dziecko może być uczulone niemal na wszystko, nawet na marchewkę czy jabłka. Najczęściej jednak przyczyną kłopotów niemowlęcia jest alergia na mleko krowie i jego przetwory. Przyczyną kłopotów, zwłaszcza z brzuszkiem, może być również nietolerancja laktozy. Poza nabiałem uczulać dziecko mogą: jajka, orzechy, cytrusy, gluten, soja. Odkrycie, co powoduje objawy skazy białkowej u niemowlęcia, może być trudne. Testy nie są wiarygodne, najbardziej pomocna jest więc dieta eliminacyjna, czyli więc stopniowe odstawianie potencjalnych alergenów i obserwacja dziecka. Przyda ci się dzienniczek, w którym możesz zapisywać, co zjadłaś i jaka była reakcja ze strony układu pokarmowego i skóry niemowlaka. Skaza białkowa - czego nie jeść karmiąc piersią? Jeśli dziecko ma potwierdzoną alergię na mleko, nie jedz: produktów mlecznych: mleka, serów, jogurtów, kefirów, maślanki, masła. Możesz jednak spróbować zastąpić je napojami i nabiałem kozim (jednocześnie nadal obserwując reakcje malucha); wołowiny i cielęciny: znajdują się w nich podobne białka jak w mleku. Niektóre dzieci mogą jeść mięso cielęce i wołowe, inne – nie; produktów wysoko przetworzonych, zawierających barwniki i inne dodatki. Często to właśnie one są przyczyną alergii. Sprawdzaj etykiety produktów, które kupujesz, czy nie zawierają mleka lub serwatki. Nie kupuj ich. Białka mleka znajdują się w produktach, które o to trudno podejrzewać, jak np. parówki. Skaza białkowa u niemowlaka karmionego piersią - co jeść? Chociaż nie pijesz mleka, pamiętaj, że potrzebujesz odpowiedniej ilości białka i wapnia z innych źródeł. Jedz: mięso: 1-2 razy dziennie. Może to być drób, mięso królika, wieprzowina, a także jagnięcina; ryby. Jeśli dziecko nie ma żadnych dolegliwości po rybach, jedz je 1-2 razy w tygodniu, bo są znakomitym źródłem białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Najlepsze są gotowane lub pieczone w folii – morskie i słodkowodne (tłuste dostarczą nienasyconych kwasów tłuszczowych bardzo potrzebnych tobie i dziecku). Nie jedz surowych ryb, np. sushi, a także pangi (może zawierać duże ilości metali ciężkich); rośliny strączkowe. Zawierają dużo cennego białka; produkty sojowe. Nie w nadmiarze, by dziecko nie uczuliło się na soję. Z serka tofu przyrządzisz smaczne i sycące sałatki z dodatkiem warzyw. Przepisy dla mam karmiących piersią niemowlaka ze skazą białkową powinny więc składać się z jak najmniej przetworzonych produktów, a także nie zawierać krowiego nabiału, wołowiny czy cielęciny. Proponujemy na przykład: Gulasz dyniowo-mięsny Zupę z dynią, szpinakiem i rybą Słonecznikowy hummus z buraka Pełnoziarnisty tost z kozim serkiem (jeśli niemowlak będzie dobrze tolerował na nabiał kozi) Kotlety z buraków i fasoli Bibliografia: Ohsaki A. i in., Maternal IgG immune complexes induce food allergen–specific tolerance in offspring. Journal of Experimental Medicine Jan 2018, 215 (1) 91-113 Thygarajan A, American Academy of Pediatrics recommendations on the effects of early nutritional interventions on the development of atopic disease. Curr Opin Pediatr. 2008;20(6):698–702. Greer FR i in., The Effects of Early Nutritional Interventions on the Development of Atopic Disease in Infants and Children: The Role of Maternal Dietary Restriction, Breastfeeding, Hydrolyzed Formulas, and Timing of Introduction of Allergenic Complementary Foods. Pediatrics. 2019;143(4) Zobacz też: Produkty zakazane dla dziecka z alergią na mleko Kiedy dziecko wyrośnie z alergii pokarmowej? Prof. Maciej Kaczmarski: jak rozpoznać i leczyć alergię pokarmową
Biegunka dwudniowa nie jest przeszkodą do karmienia dziecka piersią. Jest jednak dokuczliwa i warto znać metody, które pozwolą szybko się jej pozbyć. 2. Biegunka a karmienie piersią. Matka, która karmi dziecko i zmaga się z biegunką, powinna pamiętać o tym, aby systematycznie nawadniać swój organizm.
Karmienie piersią przynosi wiele korzyści zarówno dla matki jak i dziecka. Coraz częściej zwraca się uwagę na to, że naturalne karmienie może pozytywnie wpłynąć na ochronę przed rozwojem chorób. Jakie suplementy można brać podczas karmienia piersią i jak się dobrze odżywiać? Karmienie piersią przyspiesza obkurczanie macicy, obniża ryzyko wystąpienia zmian nowotworowych (nowotwór sutka, endometrium, jajnika), a także chroni przed niedokrwistością z niedoboru żelaza. Dodatkowo umacnia więź między matką a dzieckiem i przeciwdziała wystąpieniu depresji poporodowej [1-3]. Mleko kobiece zapewnia niemowlęciu odpowiedni wzrost oraz rozwój. Jest niemalże idealnie zbilansowane i posiada optymalny skład zarówno odnosząc się do jakości, jak i ilości i proporcji makroskładników. Odżywianie kobiety karmiącej powinno być oparte o zalecenia żywieniowe przedstawione w piramidzie żywieniowej Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ). W okresie laktacji każda kobieta musi zadbać o swój organizm i żywienie, ponieważ jej nawyki żywieniowe mają wpływ na stan odżywienia dziecka. Zaobserwowano, że jeśli dieta mamy jest niedoborowa w niektóre mikroelementy, na przykład wapń, to mleko kobiece jest uboższe w ten składnik [4]. Jaka dieta i suplemetacja podczas karmienia piersią? Podczas laktacji zapotrzebowanie organizmu kobiety na mikroelementy wzrasta. Szczególną uwagę należy zwrócić na podaż wapnia, jodu, kwasów omega-3, witaminy D3 i innych rozpuszczalnych w tłuszczach. Głównym źródłem wapnia są produkty mleczne, orzechy, jaja, a także ciemnozielone warzywa i rośliny strączkowe, które dodatkowo są dobrym źródłem folianów. Warto zwrócić uwagę na to, że stężenie wapnia w mleku mamy zwiększa się w czasie pierwszego miesiąca po porodzie, a po czwartym miesiącu karmienia piersią stopniowo się zmniejsza. Wraz z karmieniem kobieta traci z mlekiem około 250 mg wapnia na dobę [4]. Niższe stężenie wapnia w mleku zaobserwowano też u kobiet, które miały niedobory witaminy D [4]. Moim zdaniem warto rozważyć suplementację obu składników podczas karmienia piersią, szczególnie u osób, które nie dostarczają jego odpowiedniej ilości z pożywieniem (np. osoby z nietolerancją laktozy, alergią na białko mleka krowiego). Najwyższą przyswajalność wapnia wykazuje chelat wapnia, wodorofosforan czy cytrynian. Dobrze sprawdzi się też mleczan. Witamina D dla niemowlęcia jest ogromnym wsparciem. Pozytywnie wpływa na rozwój tkanki kostnej, zatem całego układu kostno-szkieletowego poprzez udział w absorpcji wapnia i fosforu. Jest to istotne szczególnie w momencie, kiedy szkielet bardzo intensywnie się rozwija. Dostarczana wraz z mlekiem matki zapewnia odpowiedni też rozwój układu immunologicznego [5,6]. Dzienna dawka zalecana u kobiet ciężarnych i karmiących wynosi 800-1000 IU na dobę. Kolejnym ważnym mikroelementem jest jod. Jednak Stwierdzono, że niedobory jodu nie występują w okresie poporodowym, a zawartość jodu w mleku kobiecym jest wystarczająca do pokrycia zapotrzebowania niemowląt [4]. Warto też zaznaczyć, że nadmiar jodu w diecie matki karmiącej może być równie niebezpieczny co jego niedobór i może doprowadzić do niedoczynności tarczycy u noworodka. Dlatego też ewentualna suplementacja jodem powinna się odbywać pod kontrolą lekarza. Jeśli u kobiety karmiącej stwierdzi się niedobory tego pierwiastka, zwykle stosuje się preparaty jodku potasu w dawce 150 mcg [4]. Czego nie może zabraknąć w diecie kobiety karmiącej? Podstawą w diecie w okresie laktacji są kwasy tłuszczowe omega-3. Tłuszcz mleka kobiecego jest lepiej przyswajalny przez układ pokarmowy niemowlaka niż tłuszcz mleka krowiego [4]. Zgodnie ze stanowiskiem EFSA, czyli Europejskiej Agencji do spraw Bezpieczeństwa Żywności, spożywanie DHA przez matką wspiera rozwój mózgu i niemowląt karmionych piersią. Dodatkowo wykazuje się korzyści związane ze spożywaniem DHA przez kobiety karmiące – obniżenie ryzyka wystąpienia alergii i infekcji u niemowląt [4]. Potencjalnie można uzupełnić kwasy omega-3 z diety, ale w mojej opinii warto rozważyć suplementację. Przyjmowanie suplementów (szczególnie roślinnych) zmniejsza ryzyko zatrucia metalami ciężkimi, które mogą znaleźć się w mięsie ryb. W przypadku ograniczonej podaży DHA z żywności, zaleca się uwzględnienie suplementacji w dawce 400-600 mg DHA/dobę [4]. Szczególną uwagę na powyższe składniki powinny zwrócić kobiety na diecie wegetariańskiej. Liczne badania wykazały, że dieta wegetariańska jest uboga w witaminę B12, witaminę D, wapń, białko i jod [11,12] Poza poszczególnymi mikroelementami istotna jest też ilość spożywanego pożywienia. Udział energii w diecie matki karmiącej powinien wzrosnąć o około 500 kcal na dobę w czasie pierwszych sześciu miesięcy laktacji i o około 400 kcal na dobę w kolejnym półroczu. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), wyłączne karmienie piersią, jako optymalny i wzorcowy sposób żywienia niemowląt, powinno trwać do ukończenia 6 miesiąca życia dziecka. Zaleca się jego kontynuację w kolejnych miesiącach, ale przy jednoczesnym podawaniu pokarmów uzupełniających [9,10]. Autor artykułu: Iwona Pasieczna, dietetyk kliniczny i trenerka personalna. Swoją wiedzę opiera na nauce i doświadczeniu, a do podopiecznych podchodzi całościowo - skupiając się nie tylko na zdrowym żywieniu, ale też na innych elementach dnia codziennego wpływających na stan zdrowia. Piśmiennictwo:1. Lawrence Lawrence Breastfeeding: A Guide for the Medical Profession. Wyd. 5, Mosby, St. Louis 1999: 723-7362. Bartels A., Zeki S.: The neural correlates of maternal and romantic love. Neuroimage 2004; 21: Febo M., Numan M., Ferris Functional magnetic resonance imaging shows oxytocin activates brain regions associated with mother-pup bonding during suckling. J. Neurosci. 2005; 25: Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń żywieniowych dla kobiet w okresie laktacji”. Standardy Medyczne /Pediatria 2013;10:265-795. Grygiel-Górniak B., Puszczewicz M. Witamina D – nowe spojrzenie w medycynie i reumatologii. Postepy Hig Med Dosw (online), 2014; 68: Niedobór witaminy D w diecie niemowląt i małych dzieci w Polsce. Data dostępu: Jarosz M (red). Normy Żywienia dla populacji polskiej – nowelizacja, IŻŻ, 20128. Reader D, Franz MJ. Lactation, Diabetes, and Nutrition Recommendations, Current Diabetes Reports, 2004;4:370-3769. Kramer MS, Kakuma R. The optimal duration of exclusive breastfeeding: a systematic review (WHO/NHD/ Geneva, Switzerland, Department of Nutrition for Health and Development and Department of Child and Adolescent Health and Development, World Health Organization, 200710. National Health and Medical Research Council, 2011, Infant feeding guidelines for health workers Canberra: Commonwealth of Australia11. American Dietetic Association and Dieticians of Canada. Position of the American Dietetic Association and Dietitians of Canada: Vegetarian diets. J Am Diet Assoc 2003;103:748-56 105 12. Moran VH, Lowen N, Crossland N i wsp. Nutritional requirements during lactation. Towards European alignment of reference values: the EURRECA, Maternal and Child Nutrition 2010;6:39-54
Podczas karmienia spalanych jest nawet 500 kalorii dziennie, czyli tyle, co po przebiegnięciu 8 km lub przejściu aż 11 km! Karmienie piersią to także oszczędność – zarówno czasu, jaki musiałabyś spędzać na przygotowywaniu mleka, myciu i wyparzaniu butelek , oraz pieniędzy przeznaczanych na kupowanie odpowiedniego pokarmu
Artykuły Kiedy młoda mama zobaczyła kolor swojego mleka, nie mogła uwierzyć własnym oczom. Z naturalnego, kremowego zabarwienia, nagle stało się wściekle zielone. Jak tłumaczy, stało się to po zakażeniu koronawirusem. Kobieta wierzy, że nietypowy kolor... Modelka Georgia Fowler na Instagramie udostępniła intymne zdjęcie, na którym widać jak karmi piersią córkę Dylan. Młoda mama chętnie dzieli się swoim życiem w mediach społecznościowych. Georgia pod fotografią przyznała, że "Karmienie to praca na... Sheryl Wynne jest mamą dwójki dzieci. Mimo że jej synowie mają już pięć i sześć lat, dalej karmi ich piersią. Twierdzi, że w ten sposób wzmacnia więź między nimi. "To sprawiło, że stałam się o wiele bardziej pewna siebie". Karmienie piersią... Mleko matki to doskonały pokarm, bogaty w substancje odżywcze, które są kluczowe dla rozwoju i zdrowia dziecka. Może stanowić prawdziwy superfood, a nawet posiadać właściwości epigenetyczne, dzięki którym możemy korzystnie wpłynąć na zdrowie ... Kawa a karmienie piersią – niektórym mamom wydaje się, że każda ilość kawy podczas karmienia piersią jest dozwolona, inne całkowicie sobie jej w tym czasie odmawiają. Tymczasem najważniejsze to zachować umiar. Niewielka ilość kofeiny zawartej w kawie... Żywienie karmiącej mamy powinno być przede wszystkim odpowiednio zbilansowane i zróżnicowane. Owszem, istnieją pewne produkty, których trzeba raczej unikać, np. naszpikowane konserwantami wysoko przetworzone jedzenie, nie wspominając o kawie i... Karmienie piersią po cesarce wydaje się wielu kobietom, jeśli nie niemożliwe, to bardzo trudne. Kobieta, która urodziła dziecko, niezależnie od rodzaju porodu, będzie miała pokarm. I to pokarm w odpowiednim składzie i ilości dla jej dziecka. W... Korzyści z karmienia piersią zna większość matek, które zdecydowały się na tę metodę podawania pokarmu swojemu dziecku. Niemowlę otrzymuje w ten sposób doskonale dopasowane do swoich potrzeb pożywienie, ma poczucie bliskości z mamą, czuje się... Teoretycznie mamy karmiące piersią czeka przy wigilijnym stole więcej wyrzeczeń, niż kobiety w ciąży. Obecnie przeważa pogląd, iż muszą one przestrzegać ścisłej diety, szczególnie przez pierwsze tygodnie po porodzie. Z jadłospisu powinno zatem... „Sprzedam mleko matki karmiącej, mrożone i w dużych ilościach...” - podobnych ogłoszeń o sprzedaży mleka z piersi w internecie jest wiele. Handel kobiecym mlekiem jest jednak nie tylko nieetyczny, ale i bardzo niebezpieczny. Wraz z butelką pokarmu... Choć większość przyszłych mam planuje karmić piersią, po porodzie często zdarza się, że na skutek problemów z karmieniem część z nich poddaje się zbyt szybko. Podpowiadamy co zrobić by tak się nie stało. W pierwszych dniach po porodzie karmiące... Po narodzinach dziecka wiele mam zastanawia się, jak wrócić do rozmiaru i sylwetki sprzed ciąży. Podczas karmienia piersią lepiej jednak zrezygnować z drakońskich diet na rzecz regularnych, odpowiednio zbilansowanych posiłków. Zanim zdecydujemy się... Można spotkać szereg poglądów dietetycznych dotyczących sposobu odżywiania kobiet karmiących: od „jedz wszystko”, po „jedz tylko gotowaną pierś kurczaka z odrobiną marchewki, nie soloną”. Niektórzy dietetycy twierdzą, że własności pokarmów (np.... Kobieta urodziła właśnie dziecko. Zdecydowała się na karmienie piersią. Pierwsze pytania jakie się pojawiają w głowach świeżo upieczonych mam to co jeść, czy zmieniać swoje przyzwyczajenia kulinarne? Jaki wpływ na rozwój dziecka będzie miała moja... Co powinna czuć matka karmiąca? Nieustanny zachwyt i radość. Spełnienie. Pozytywne i koniecznie wzniosłe emocje. Karmiąc swe dziecko, z wyrazem uduchowionej dojrzałości na twarzy, miłością w oczach, powinna tworzyć żywy obraz matki karmiącej, znany z... Cholina jest składnikiem odżywczym niezbędnym do prawidłowej pracy organizmu. Mimo że jest produkowana przez wątrobę, wiele osób cierpi na jej niedobór. Suplementacją szczególnie powinny zainteresować się kobiety w ciąży. Wykazano, że niski poziom... Karmienie piersią to piękny, ale intymny czas mamy i dziecka. Korzyści są obopólne. Maluch dostaje wszystko to, co najlepsze – naturalne mleko, a szczęśliwa mama bliskość i więź ze swoją pociechą. Do kiedy jednak karmić dziecko? Według WHO co... Kamienie bliźniąt. Bielizna podczas karmienia piersią to przede wszystkim dobrze dobrany stanik do karmienia. Piersi w okresie laktacji są zwykle większe niż normalnie, niezbędny więc staje się biustonosz dopasowany do ich obecnego rozmiaru. Tata z dzieckiem. Dziecko może mieć problemy ze ssaniem piersi od samego początku, chociaż zdarza się, że trudności pojawiają się po jakimś czasie od urodzenia dziecka, kiedy początkowo nie było z tym problemów. Istnieje kilka przyczyn problemów z... Mleko mamy, która karmi swoje dziecko piersią dłużej niż 6 miesięcy to już sama woda - to tylko jeden z wciąż rozpowszechnianych i szkodliwych mitów na temat laktacji. Fakty są inne - mleko długo karmiącej mamy nie tylko zawiera substancje odżywcze,...
Inne czynności wykonywane podczas karmienia piersią Pierwsze dziecko: czasem oglądasz telewizję, korzystasz z internetu lub rozmawiasz przez telefon. Kolejne dziecko: jesz obiad, dyscyplinujesz pozostałe dzieci (czasem odciągasz je od siebie, by zapobiec bójce), przygotowujesz przekąski dla pozostałych członków rodziny, śpisz
#1 Potrzebny chyba ten temat tu będziemy mogły rozmawiać o tym co wolno, czego nie i dlaczego, i o tym co każda z nas je na codzień. Mile widziane przepisy - wrzucane w temat pyszności, żeby było łatwo znaleźć reklama #2 Właśnie o tym co wolno a czego nie...i tu zdania sa podzielone, nawet wsrod lekarzy i mowia wszystko( wiadomo oprocz alkoholu i innych uzywek) , inni aby uwazac... Ja staram sie uwazac dlatego moja ,,dieta'' nie jest zbyt urozmaicona. Na sniadanie ostatnio zazwyczaj jem musli z mlekiem+ tosty z serem/szynka+Inka z mlekiem, na obiad gotowane/rzadziej pieczone mieso/ryba, wczesniej lekka zupa, kolacja albo podobna do obiadu albo do kolacji, tak wiec szalu jesli chodzi o urozmaicenie nie ma;D owoce tylko banany i jablka, bo gdy pozwolilam sobie na moje ulubione brzoskwinie to Maly marudzil wiec przypuszczam ze mogly mu ,,nie podejsc''. Jako przekaske jem czsem budyn, kisiel, najczesciej chrupie flipsy Kilka razy pozwolilam sobie na jakies ciacho... #3 jak zrobiłam kompot z brzoskwiń to wyszedł kwaśny, a ponoc dzidziaki nie lubią kwaśnego, no i w moim przypadku tak było, bo Zosia zrobiła kupę z krwią, nawet wtedy kiedy zjadłam mus jabłkowy (wyszedł b kwaśny), za to jabłuszka słodkie mogłam zjeśc na surowo, jak np. papierówki (takie dojrzałe), pomidory też mi odpadły, po ugotowaniu zrobiły się też kwaśne, jak surowego polizałam to był słodki, ale nie odważyłam się go zjeść na surowo ciekawe czy można używać bazylię do potraw, czy to dziecku nie zaszkodzi? i jakie w ogóle przyprawy można stosować, oprócz soli i pieprzu? #4 szczerze powiem ze za bardzo nie zwracam uwagi na moją diete, nie mysle co moge a co nie unikam czekolady cebuli surowej i warzyw wzdymających a tak to pochłaniam wszystko. Z dziewczynkami to za przeproszeniem srałam się z dietą i ciagle chodziłam wkurzona a to bardziej szkodziło im niż moja dieta, były bardzo niespokojne bo ja byłam nerwowa!! a teraz jem: owoce: maliny, surowe jabłka ze skórą, banany, borówki, brzoskwinie z puszki, mus jabłkowy warzywa: pomidory nie obiera ze skóry, sałata zielony ogórek, kiszone ogórki, gotowana marchew, buraczki ryż makaron ziemniaki kasze, mięso: indyk wieprzowina kurczak, nabiał: mleko do kawy a pije 3xdziennie, jogurt z płatkami, smietane do mizerii, twarożek domowy zupy: ogórkowa, rosół, pomidorowa, krupnik pije wode mineralną niegazowaną i lekko gazowaną, soków nie cierpie, czasami melise i mięte pije, a jak czuje mega pragnienie to wypijam lech shandy:-) duszkiem!!!! jem lody, jabłecznik, ciastka z lidla sasanki, paluszki wczoraj zjadałam 20dkg krówek:-) Bejbi przyprawy: bazylia, oregano, majeranek, koperek pietruszka, przyprawe kamis do mięs uzywam notorycznie, #5 Ja też nie widzę większej różnicy w swojej diecie, jem mniej owoców, ale tak też zawsze było pod koniec lata kiedy wszytko się kończy. W tym tyg zamierzam spróbować ostatnich śliwek i gruszek. teraz jem jabłka, arbuza, melona, banany. Poza tym nigdy nie jadałam i nie jadam smażonych rzeczy w stylu kotlet, a nadal wszystkie mięsa przed duszeniem czy pieczeniem pdsmażam. Karczek był ostatnio z cebulą, do rosołu też dodaje cebule, kostki eco też mają w sobie cebule i czosnek, ostatnio mój pieczony łosoś miała nawet chilli i pieprz cayenne. Jem też łososia, chodzi za mną wędzona makrela Jem bardzo dużo konfitur ze śliwkową włącznie. Chleby tak jak zawsze tylko żytnie albo razowe, dużo ziaren. Z warzyw: pomidory, ogórki, sałaty (roszponki, rucole, radichio), buraki, marchewka, cukinie, kabaczek, używam cytryny. Muszę brokuła spróbować niedługo. Jem ciasta w sumie wszystkie oprócz tych z orzechami ale takich nie piekę bo nawet takich nie lubimy, a jem tylko domowe, bo tylko takie mi smakują. Pije mleko, jem naleśniki, smażone jajka, wszystkie sery od pleśniowych po podpuszczkowe, śmietany 30%, 18%, zupy - wszystkie nie jadłam jeszcze ogórkowej, ale dlatego, że nie miałam akurat ochoty. Jem wszystkie wędliny, parówki ale takie 99% mięsa domowej roboty i kiełbaski. Pije to co zawsze Cisowniakę, herbaty, inkę i moja namiętność jednodniowe serki jabłkowe. Do wszystkiego dodaje zioła świeże i suszone. Nie używam ketchupu, musztardy,majonezy, octu i chrzanu - jeszcze Ostatnia edycja: 9 Wrzesień 2012 dzag82 Mama Tymka, Witka i Brunka #8 Ja coli nie tykam w ogóle, bo jakby była w lodówce, to na pewno bym na trzech łykach nie poprzestała A to syf jednak jest. A do grzybów ja mam jakiś taki dystans. Franek do tej pory nie jadł. Nie licząc pieczarek. No ale u nas grzybów się właściwie nie używa przy gotowaniu, więc nie czuję jakoś ich braku Cebulę jadłam, czosnek też, i majonez, i keczup, i czekoladę, i co tam jeszcze "zakazane" jest... Nie pamiętam... Nie widzę żadnych zmian w zachowaniu czy wyglądzie Anieli po tych rzeczach, więc alergia nas raczej i tym razem ominie. #9 o właśnie, kurki, ja mam mały zapas w zamrażarce i zastanawiam się czy mogę je jeść... ja również generalnie jem wszystko, i smażone i przyprawy i owoce, warzywa (nie jadłam groszku i kapusty). pieczarki jadłam już kilka razy. Hania nie miała ani jeden raz żadnych dolegliwości. to chyba mogę pozwolić sobie na te kurki? reklama dzag82 Mama Tymka, Witka i Brunka #10 Tymek sos kurkowy przeżył, nawet nie zauważył . Więc chyba można...
Wyczytałam gdzieś, że w ciąży i podczas karmienia piersią kobiety często mają niedobór wit. B6, a ma ona istotne znaczenie dla płodności więc zaczęłam przyjmować suplementy (150 mg dziennie). Aktualnie przyjmuję: Wit. B6, magnez, wit. C, wapno oraz siemię lniane i wiesiołek na polepszenie śluzu.
... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 4 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5 Mam pytanie szczegolnie do znawcow tematu, chodzi o diete przy karmieniu piersia. Mam pewien plan dietetyczny ulozony dla mnie ale chcialabym zasiegnac opinii czy nie jest zbyt restrykcyjny. Patrzac na niego jestem przekonana ze dziala mega odchudzajaco ale czy przy karmieniu moge go stosowac? Oto pytanie ... Voila 1 posiłek: Białko 20g Tłuszcze 20g Węglowodanów BRAK 2 posiłek: Białko 20g , 35g Weglowodanów , Tłuszcze BRAK 3 posiłek Białko 20g , 35 weglowodanów , Tłuszcze BRAK 4 posiłek Białko 20g, 35 weglowodanów , Tłuszcze BRAK 5 posiłek białko 20g, , tłuszcze 25g Prosze o opinie, dziekuje! Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Koniu151 Moderator Ekspert Szacuny 2954 Napisanych postów 51458 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 347376 Na pierwszy rzut oka jadłospis wygląda skromnie, nawet bez jakichkolwiek danych o Tobie. Sugerowałbym skorzystać z wyszukiwarki w dziale Ladies, było tam trochę tematów na ten temat, na potreningu znajdziesz również kilka artykułów o tej tematyce, między innymi z mitami na temat diety w tym okresie. TRENER PERSONALNY/DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Z4H4y8. 7xtuzt0imf.pages.dev/2057xtuzt0imf.pages.dev/377xtuzt0imf.pages.dev/3447xtuzt0imf.pages.dev/3357xtuzt0imf.pages.dev/2157xtuzt0imf.pages.dev/3027xtuzt0imf.pages.dev/2277xtuzt0imf.pages.dev/2937xtuzt0imf.pages.dev/91
dieta podczas karmienia piersią forum